True Story.

Hejka wszystkim!

Tym razem to nie Lucy pisze posta (ze względu na wyjazd) lecz ja Sara przyjaciółka z Polski (pewnie większość osób w tym momencie przestaje to czytać ._. ). Oczywiście od razu mówię że jeżeli ktoś mnie nie lubi czy coś w tym stylu niech po prostu nie czyta tego postu :)

Osoby które wchodzą na jej aska pewnie widziały odpowiedź w której napisała że mogę napisać za nią notkę... i oto jestem! Szczerze mówiąc z początku bałam się napisać ten post, ze względu na hejty ale jak to się mówi ''Do odważnych świat należy''. Proszę mnie potraktować ulgowo bo nie potrafię pisać tak fachowych notek jak Lucy, ale dam z siebie wszystko ^^! (kolejna grupka osób wyszła z powodu mojego zanudzania *so sad...*).

Jedynym pomysłem na tą notkę było coś o mnie i jedyne co mi wpadło do głowy to coś o moim hobby ! kilka osób z was może wie że jestem Otaku (Otaku - fan M&A, Azji, Japonii itp.). Co prawda nie posiadam miliona mang, plakatów, magazynów i obejrzanych serii ale czuje się Otaku i tyle wystarczy ^^. (Chociaż wydaje mi się że nie ma Otaku który by nie miał mangi 8D)...dość przynudzania XD

No to tyle na dziś ^^ + Proszę nie komentujcie mojej twarzy... tak tak wiem jestem brzydka, zrozumiałam^^

Sayonara *3*

get ready with me

heihei.

Choroba oczywiście u mnie zawsze pojawia się w najmniej odpowiedniej chwili. Tak jest też teraz. Akurat kiedy w poniedziałek jadę na wycieczkę to ja muszę być chora- cudownie.
Wczoraj nic tylko co chwilę łaziłam po domu bez jakiejś przyczyny. Nie wiedziałam po prostu co ze sobą zrobić. Kiepsko się czułam i jakoś tak weszłam sobie na skype i tam rozmawiałam z znajomymi z klasy z Polski potem zaczęłam z Norbertem wkręcać ludzi na tinychatcie haha i jakoś wieczór minął dobrze.
Dziś gardło mi płonie i chyba coś mam z zatokami..no nic. Będę tam sobie siedziała u mnie w pokoju oglądała Skins, może jakiś film i może do poniedziałku będzie już lepiej.
Muszę się jeszcze spakować do końca. Nienawidzę się pakować...zawsze czegoś zapominam..

i zablokowałam jak na razie anonimy na blogu. Mam po prostu dosyć tych wszystkich hejtów. Jeśli nie ma konta a chcesz nadal tu komentować to na prawdę takie założenie konta nie zajmuje więcej niż 5 a ja po prostu nie będę musiała się męczyć z tymi hejtami i po prostu będzie mi łatwiej odpowiadać na komentarze.

nie obecność

hei .

Nie pisałam postu już dosyć sporo , ale muszę wam powiedzieć że w następnym tygodniu od poniedziałku do soboty (albo piątku) postów nie będzie bo będę na wycieczce klasowej jedziemy na Balestrand  i tam będziemy od poniedziałku do piątku  z tym że cały poniedziałek i piątek zejdzie na jeździe autobusem  bo to około 7 godzin drogi.. z klasą jednak jazda autobusem jest najlepsza !
Będziemy tam pływać łódką , łowić ryby i tego typu rzeczy. Widoki są piękne plus w wolnym czasie będziemy mogli sobie robić co chcemy. Zapowiada się na prawdę bardzo fajnie , ale nie mówię że się nie denerwuję bo na pewno będę tęskniła za moim pokojem no i za pisaniem postów, ale obiecuję że jak tylko wrócę to opowiem wam co się tam działo może i nawet dzień po dniu. Nie mam pojęcia czy biorę aparat , wszystko się jeszcze okażę.
Teraz mam takie jakieś dziwne dni. Tak jak ktoś to opisał na twitterze Czuję się szczęśliwa , ale mam ochotę aby auto mnie potrąciło czy jakoś tak. Chodzi o to że niby wszystko jest okej ale nie do końca. W jednej chwili czuję że jest dobrze a w drugiej po prostu wszystko jest jakieś  dziwne, czuję się jakoś nijak.
Mam dużo myśli w głowie z którymi nie mogę sobie poradzić. No nic, nie będę was tu dłużej zanudzać :)

kup prezent dla mamy !

hei ! Wiec dzień matki zbliża się wielkimi krokami więc mimo iż jest 26 maja to jeśli chcę zamówić to po prostu trzeba myśleć o tym wcześniej , nie wiem jak wy ale ja traktuję to święto poważnie. No bo w końcu to właśnie nasza mama dba o to abyśmy mieli to czego sobie wymarzymy. Dostajemy prezenty pod choinkę, na dzień dziecka, urodziny a nie którzy nawet na Wielkanoc od zająca ( ja osobiście nie dostaję nic od zająca) Więc po prostu w ten jeden dzień w roku chcę aby mamy była na prawdę szczęśliwa.

Okazało się że w firmie romwe mają przecenę na 70% specjalnie na dzień matki! Dlatego teraz siedzę sobie i oglądam  przez różne cichy z których mama była by zadowolona. Moja mama ma w sumie bardzo podobny gust do mnie więc nie mam problemu z tym aby wybrać coś dla siebie i dla niej !
Może i wy się skusicie aby odwiedzić stronę     http://www.romwe.com/ ?

 A ty masz jakiś pomysł na prezent dla mamy?

Plus video z listami od was 2/4 :)

jak co niedziele...

hei !

Więc dziś jak co niedziele wstałyśmy  razem z Julią i wszyłyśmy razem z Brego na spacer. Fajnie, że tak już ciepło nawet z rana. Potem poszłyśmy leżeć na sofę z lodami z polewą czekoladową i oglądałyśmy Skins Kumple. Haha no bardzo fajny serial , nieco porąbany ale w sumie lubię takie seriale.
I tak właściwie to nie mam jakiś większych planów na dziś. Mama gotuję jakiś pycha obiadek, a ja tak sobie siedzę na tej sofie i chyba za  chwilę znowu wracam do oglądania.
Julia dziś przetestowała na mnie makijaż- coś w stylu ostatniego zdjęcia Perrie z Zayn kiedy miała takie fajne czarne cienie. I nie - nie będę tak się malowała. Więc zero paniki ludziska wiem, że mi to jakoś specjalnie nie pasuję. Dziś w końcu nigdzie nie wychodzę więc co tam mogę wyglądać trochę inaczej niż zwykle.

a wczoraj na tinychat była niezła imprezką. Nie jaki "papież" nagle się pojawił z kulą dyskotekową i mikrofonem i zaczął nam organizować imprezę. Haha - takie atrakcje tylko u nas !

No i tak w sumie ja oczywiście co chwilę jakieś dziwne miny robiła. Potem Julia doszła i ....no dużo się działo...

taaaaaaa xd

ćwiczenia

Hei !

Więc tak opinie na temat sponsorowania były różne, ale  ja nadal zamierzam robić to co kocham- pisania bloga. Nic a nic się w tym nie zmieni, więc jeśli po prostu to nie pasuję to niestety, ale muszę się z nim pożegnać. Co do anonimów to cóż....nie chcę kogoś pozbawiać możliwości komentowania postów jeśli nie ma konta i na prawdę nie chcę mu się go założyć, ale po prostu gdyby anonimy nie miały możliwości komentowania obraźliwe komentarze znikły by w 99%. Zobaczymy jak to dalej pójdzie.

Na dziś mam dla was ciąg dalszy moich ćwiczeń i o tym jak sobie na razie radzę. Więc dużo osób powiedziało mi  iż zwykłe brzuszki nie wystarczą aby osiągnąć te moje wymarzone mięśnie, więc ktoś doradził mi  a6w tak wygląda ta tabela :

 

Na samym początku stosowałam się dokładnie do tej tabeli, ale potem przeglądałam różne stronki i jakoś tak sobie sama wymyśliłam swój rozkład zajęć.

To ćwiczenie jest akurat w a6w. Twoje nogi mają zachować 90 stopni, najlepiej oprzeć je o coś aby być pewnym że są równo. Potem podnosimy się tak do połowy - tak ja ja na zdjęciu i wyciągamy ręce. Przytrzymuję się tam przez okoły 3 sekundy. Dziennie robię takich 40. Możesz sobie je podzielić aby rano robić 20 i to samo wieczorem.

To również je a6w. Kładziesz się na ziemi, unosisz nogi i nieco unosisz głowę z ramionami , wyciągasz ręce do przodu i przytrzymujesz 3 sekundy. Dziennie robię ich 20-25 :)

To ćwiczenia wymaga u mnie dużego wysiłku. Ponieważ robię je jeszcze jako ostanie mój brzuch tym bardziej czuję nacisk. Wytrzymuję w tej pozycji minut . Potem robię 10 sekundową przerwę i tak 6 powtórzeń. Mięśnie na prawdę pracują .

Tak wyglądają moje codziennie ćwiczenia na sixpack. Zdarza się, że czasami w jakiś dzień po prostu mi się nie chcę, ale wydaję mi się, że powoli jakoś sobie ten brzuch umięśnię.

No i w końcu rezultaty.  Ćwiczę od 2 tygodni, miałam dni kiedy nie ćwiczyłam ale można już coś tam zobaczyć.

Zdjęcia robione w pierwszy dzień ćwiczeń:


Zdjęcie robione nie dawno temu:


Wiem , że zmiany nie są jakieś ogromne, ale wszystko małymi kroczkami. Jestem z siebie zadowolona :)

sponsorowanie

hei ! Więc tak pokaz mody poszedł znakomicie, ale jak mówiłam nie mam żadnych zdjęć.
Kiedy zakładam bloga, nigdy bym nie pomyślała, że będzie was tu aż tak dużo. Dlatego nigdy by mi się nie śniło, że będę miała z tego jakieś zyski. Ale jednak, mój blog ma już ponad 3 mln wyświetleń, około 4 tys. obserwatorów i mam najwspanialszych czytelników na świecie!  Tak szczerze , zawsze chciałam wiecie tak sobie dostawać ciuchy za darmo a potem dawać ich reklama na blogu.  Bałam się jednak waszej opinii. Boję się komentarzy typu Sprzedałaś się, Kiedyś byłaś inna, ale teraz woda sodowa uderzyła Ci do głowy, Chcesz sobie na nas zarabiać!  Takie komentarze bardzo mnie ranią ponieważ ja nigdy prze nigdy nie myślałam o was jako jakiś sposób do zysku. Oczywiście  może to komuś nie odpowiadać iż dostanę od czasu do czasu ciuchy, ale proszę zanim coś napiszcie: zadajcie sobie jedno pytania Czy wy nie skorzystaliście byś cię  z tego ?  Nie chcieli byś Cię dostawać ciuchy , których dziewczyną zawsze mało tak po prostu? Oczywiście, że bardzo się ucieszyłam z tego powodu, ale wy nadal jesteś cię dla mnie tak samo ważni - dokładnie tak samo ważni jak na samym początku! Piszę tu dla was , nie dla ciuchów lecz dla was i dlatego iż sprawia mi to przyjemność.

To , że będę wam pokazywała moje nowości to chyba tylko plus, bo będzie trochę ciekawiej ! Mam nadzieję , że każdy z was odbierze ten post pozytywnie!

Zastanawiam się też trochę nad tym czy nie powinnam zablokować anonimy na blogu , wtedy nie musiała bym akceptować komentarzy i po prostu łatwiej by mi było je czytać i odpowiadać , co o tym myślicie ?

sheinside

Dziś chciałam napisać coś o modzie, bo mój blog rzadko kiedy styka się z modą, no może czasami jakimiś outfitami. Lubie sobie czasami pokombinować z  moim style, raz jest klasycznie, pastelowo a czasami na luzie, nico rockowo. Nie chcę się ograniczać do jednego z stylów, ponieważ lubię zmieniać swój wizerunek. Jednego ostatnio szukam czegoś na luzie. W czym mogę zrobić małe wrażenia ale czuć się przy tym wygodnie. Więc tak przeglądałam sobie hm.com, ginatricot.com , bikbok.com ale jakoś tak nic nie mogłam dla siebie znaleźć naglę ciekawość wygrała i weszłam na stronkę sheinside. Wystarczyła mi chwilę aby zakochać się w ich produktach a zwłaszcza luźnych bluzach z fajnym nadrukiem. Do tego fajne leginsy lub szorty i mamu gotowy outfit!

  

bluza 1 / bluza 2 galaxy  / leginsy  / szorty

koszulka/ szorty USA / bluza  / szorty

koszulka / szorty  / koszula / leginsy

koszula / spodnie /  bluza

 Oto kilka moich ulubionych rzeczy z sheinside ! 

Który outfit podoba wam się najbardziej? /  Wymień 3 rzeczy które są waszymi faworytami !

crazy week

hei !

 Ten tydzień zapowiada się bardzo zabieganie. Dziś po szkole byłam u......tak zgadliście u Asil. Pojechałyśmy z jej dziadkiem oddać butelki ( tu się je segreguję i za to dostajesz pieniądze.) I potem kupiłyśmy sobie coś dobrego. Tak sobie siedziałyśmy i rozmawiałyśmy :) Jutro w sumie żadnych większych planów no oprócz treningu. Za to w czwartek jest amatorski pokaz mody. Będę tam tańczyła gangam style, ale najpierw razem z Asil wjedziemy na taki zabawkowym traktorze..haha nie wnikać.
Więc musimy mieć jutro jeszcze próby no i w czwartek od razu idę po szkole do Asil i potem jedziemy na hale, aby mieć generalką próbę. Wrócę dopiero po 21, więc w czwartek na pewno postu nie będzie. Nie jestem pewna czy wezmę aparat ze sobą, bo musiała bym go brać ze sobą do szkoły a wiecie plecak, torba plus jeszcze aparat to trochę za dużo.

Teraz chwilę wytchnienia !

dziś mam doła- Justin jest w Norwegii ale ja oczywiście nie mam biletów...

listy od was #1

blogi na dziś (są również jedną z osób która wysłała mi list) -
 http://willbefineee.blogspot.no/
http://kosmiczna-mania.blogspot.no/
http://jestemmajka.blogspot.no/
http://just-think-pink.blogspot.no/


tutaj jest pierwsza część listów od was, a będzie ich chyba trzy. Bardzo bardzo bardzo dziękuje za każdy piękny list z rysunkiem i różnymi drobiazgami! Nigdy bym nie pomyślała, że ktoś kiedyś będzie chciał mi wysyłać tyle listów!  Dziś kupiłam sobie Never Say Never na DVD  i mimo iż oglądałam to już  z 6 razy i tak za chwilę idę obejrzeć ten 7 !

sick

heei !

Dziś leże w łóżku , bo jestem chora. Miałam jechać do Lillhammer na zakupy, ale oczywiście choroba całkiem mnie rozłożyła. Wczoraj byłam razem z Asil w restauracji i zamówiłyśmy sobie pyszny makaron z sosem i do tego taki nie wiem chleb/bułeczki chrupiące...pyyycha! Na deser miałyśmy banan split czyli banan, lody, bita śmietana i polewa czekoladowa! Nie miałam ze sobą aparatu bo byłyśmy tam zaraz po szkole, potem chodziłyśmy po centrum i mierzyłyśmy sobie buty na obcasie haha :) I tak w sumie szwendałyśmy się tak wszędzie po trochu, potem byłyśmy na treningu i taaam się już dużo działo, ale po prostu na blogu już nie będę o tym pisała.

Mam nadziej, że jakoś mi to wszystko przejdzie, bo w sumie teraz mam tylko katar. Głowa już mnie nie boli, więc może jutro już jakoś będę normalnie funkcjonować.

A jak tam u was?

pamiętnik 2013-04-11

heei !


Wczoraj była u mnie Åsil cały dzień. Wzięłyśmy  autobus do domu, wyszłyśmy z Brego i dlatego iż byłyśmy same u mnie w domu postanowiłyśmy że same zrobimy sobie obiad. Nie..to nie była mrożona pizza tylko smażone ziemniaki z parówkami , mniam !  Mówię wam kiedy wam kiedy jesteśmy same w domu krzyczymy jak nienormalne.Śpiewamy sobie i knew you were trobule z takim wielkim krzykiem na te jej "oł".
Potem poszłyśmy na trening, i tam dużo śmiechu tak jak zawsze. Jutro chyba śpię u niej, chyba idziemy do restauracji na obiad z kumplami i nie wiem kiedy tu napiszę , pewnie w sobotę wieczorem. Wezmę ze sobą aparat, więc będę miała i zdjęcia i filmiki dla was :) Ostatnio dużo czasu spędzam z przyjaciółmi i na prawdę bardzo mi się to podoba.

Teraz jestem nieźle przeziębiona, ale staram się zażywać już leki aby choroba mnie nie pokonała, bo na prawdę nie mam zamiaru teraz leżeć cały dzień w łóżku. Dziś sypało śniegiem....to znaczy nie ma żadnej różnicy ale błagam, czy ta wiosna na prawdę nas opuściła ?

Dobra ja idę uczyć się do sprawdzianu z przyrody bo..już jest jutro a ja nic nie umiem.

 

bluzka pożyczona od Juli z ginatricot :)

i jeszcze filmik z P & O

Mój ask- klik

fanpage-klik

prywatny facebook ( teraz akceptuję zaproszenia ) -klik

blogi na dziś

http://ania3231.blogspot.com/

http://foreveryou19.blogspot.no/

tinychat

hei !

 Dla ludzi którzy byli wczoraj na tinychatcie,  jak wrażenia?  Bo u mnie świetnie. Wiem, że nie których wywalało, ja próbowała przywrócić jak najwięcej ludzi ale już nie nadążałam, bo ktoś cały czas komu dawał bana. No, ale poznałam dużo lepiej Jessike  , która okazała się na prawdę świetna !! Haha na prawdę fajnie się z nią prowadziło tego live. Okazało się, że dużo ludzi których wcale nie znamy nagle się pojawiali. Jeden tańczył jak oszalały, drugi tylko coś tam gadał a tu nagle.....takie ciacho że ohh! Marvin się nazywał. Jest boybelieber i chyba też dierctioner! Ideał ludzie, zaprosił mnie na facebooku no i dał follow na instagramie. Nie był z polski, chyba z Szwajcarii, ale dobrze mówił po angielsku. Uczyłyśmy go mówić "Kocham Cię" i "Kocham Polskę". Potem mówił nam, że nas kocham a Jessica ledwo co mnie uspokoiła. 

Tak zabawnego tinychata jeszcze nie miałam. Dużo z was robiło nam screenshot , więc mam dla was sporo naszych zdjęć.

haha wiem moje miny ^^

teraz z każdego postu będę wybierała jeden blog i podam link do bloga w poście. Ale nie spamuj mnie tylko twoim adresem, ponieważ ja chcę normalne komentarze na temat postu a potem podaj link do bloga !

na dziś -http://blog-live-love.blogspot.no/

instagram diary

♥ 1. Ja z Asil ♥ 2. Ja przed szkołą ♥ 3. Listy od was ♥  4. Ja przed szkołą ♥ 5. Ja i sistah ♥ 6. Młaaa  ♥ 7. Ja przed snem ♥ 8. Ja i maseczka na twarzy ♥ 9. Poranek ♥


hei ! Takie tam zdjęcia z Instagram, ponieważ żadne zdjęcie mi dziś nie wychodziło. Co chwilę albo mrużyłam oczy, albo po prostu nie była zadowolona z zdjęć więc dla tych którzy nie mają instagrama lub mnie nie followują pokazuję kilka zdjęć. Ten tydzień zapowiada się bardzo nudno, dużo lekcji, sprawdzian....Ja mam już dosyć tego wszystkiego i dziś dopiero poniedziałek. Mi zostało 9 tygodniu do wakacji i jak na razie tylko ta myśl pomaga mi w wstawaniu z łóżka. Tydzień zaczął się nudno i chyba taki uż będzie. Cóż zostało mi tylko 3 tygodnie normalnej szkoły a potem na tydzień jadę nad morze z klasą ( to znaczy to jest fjord no i będzie jeszcze zimno itp.) potem 4 tygodnie później jedziemy do  Berlina,  więc mam na prawdę fajne wycieczki . Nie każda klasa ma szanse polecieć sobie do Berlina!


Dziś tinychat z Jessiką . Wspominała że nie którzy mówią że jesteśmy skłócone itp. nie wiem o co im chodzi dlatego taki tinychat to chyba dobry sposób aby to wszystko wyjaśnić. Dziś o 19:00 - KLIK !

chill out

heeyy !

Dziś jak na niedzielną tradycje nic nie robię i siedzę cały dzień w domu :) Niedziela zawsze była dla mnie tak samo znienawidzona jak poniedziałek , dlatego iż teraz myślę tylko o tym, że jutro już znowu szkoła i nie będę miała na nic czasu.  Za chwilę mam zamiar znaleźć sobie jakieś fajny film lub nie wiem może obejrzę gossip girl i będę tam sobie leżała i nic sobie nie robiła. Mam jeszcze sporo pytań na asku ( nazywam się lucu3) więc też powoli jakoś sobie na nie odpowiem.

Ostatnio uzależniła  się od tumblr (klik) potrafię tam wchodzić co chwilę i oglądać prze różne zdjęcia. Uważam, że to fajna rzecz , taki pamiętnik z twoich ulubionych inspiracyjnych zdjęć. No a skoro mam już photobloga (klik) twittera (lucy_luucy) no i instagram ( lucyblog) to czemu by nie mieć tumblr. Nie ma co się oszukiwać , nasze pokolenie jest uzależnione od internetu.

  

rozwalony kok ;3

no i filmik z piątku

<3

Ps. Proszę o głosy na Madzie [KLIK]
https://apps.facebook.com/castingglossygirls/?redir=gallery&id=969

Konkurs! Wygraj szorty

Hei!

Wraz z Broccoli DIY mamy dla Was konkurs.

Zgłoszenia są przyjmowane do 30 kwietnia, a wyniki zostaną ogłoszone w ciągu kilku dni.

Wylosowana osoba zgarnie dowolne szorty z tej strony -> KLIK!

Żeby wziąć udział w konkursie trzeba:

- być obserwatorem tego bloga

- polubić mój Fanpage- klik!

- polubić fanpage Broccoli DIY- klik!

- w komentarzu napisać swoje imię, pierwszą literę nazwiska oraz e-mail

- umieścić na swoim blogu poniższe zdjęcie wraz z linkiem do teo posta albo udostępnić publicznie to zdjęcie na facebooku -klik!

sleepover

heei !
 Z wczoraj na dziś spała u mnie Asil. Przed tym kiedy pojechałyśmy do mnie byłyśmy w sklepie bo coś dobrego . Najpierw trochę chillowałyśmy w potem ruszyłyśmy na hale na badmintona, my tylko patrzyłyśmy jak grają bo Asil bolała ręka od koszykówki na wf. No i niby próbowała grać lewą ale ruszała nią jak poparzona :) Potem tam jeszcze byliśmy razem z chłopakami w centrum handlowym a jakieś dziwne rzeczy robiliśmy, ale to wszystko będzie na video jak tylko je przerobię i dodam na youtube. Dużo śmiechu i jakoś tak mimo iż lubię siedzieć w domu i nic nie robić to jednak takiego piątku było mi trzeba.

a jak wam minął piątek? 

moje życie w Polsce

jak wam się podoba filmik?

mini pamiętnik- pierwszy dzień w szkole po feriach

hiii

Miałam dziś już, nie pisać ale w jakoś tak czuję, że powinnam i mam jeszcze zdjęcia których wam nie pokazywałam, więc po prostu napiszę wam jak minął mi dzień.

Więc tak dziś był pierwszy dzień szkoły od moich feri. Miałam trzy budziki :
6.00 - wstań aby zrobić ćwiczenia , ładnie się ubrać i wyglądać ładnie.
6.40- wstań aby zdążyć jeszcze ładnie wyglądać
7.05 - za późno , leć się zbierać!


A  wstałam o 7.15 ...no ale jakoś się wyrobiła tylko bez ćwiczeń.  W szkole było nie spodziewanie fajnie. Mieliśmy wolne dosyć sporo , tak z ponad godzinne i tam mogłaś robić co chcesz : albo się przejść na spacer, grać w piłkę lub grać w zbijaka  . My  z Asil i kolegami poszłyśmy na spacer. To znaczy jeszcze wcześniej ponieważ mój kolega "zgubił" telefon w "drodze do szkoły" poszliśmy go szukać, ale go nie znaleźliśmy więc my się wróciliśmy kiedy on i drugi kolega szli dalej. Okazało się, że miała go na łóżku u siebie w pokoju :) Potem mieliśmy iść na ten spacer, i my sobie tak wolno idziemy ....daleko z tyłu od innych i nagle kolega poleciał do sklepu po coś dobrego haha ;p  Potem poszłyśmy na chwilę do niego. Dużo śmiechu i na prawdę lepszy dzień w szkole jak na początek być nie mógł.

Potem pojechałam do domu, zjadłam obiad i poleciałam do Asil . Tam bawiłam się z jej młodszym braciszkiem i siostrą. Haha my z Asil malujemy sobie paznokcie :
JA: Hej a ty też chcesz pomalować sobie paznokcie?
Brat Asil: Nie ja już mam pomalowane :) (pokazuję nie pomalowane pazurki)
Ja: Aaa.. na kolor naturalny no piękny .

Mówię wam on siedział przy stole i uśmiechał się do mnie takim nie wiem "uwodzicielskim spojrzeniem"  to znaczy tak to dla nas wyglądało bo on ma chyba albo trzy albo cztery lata :) W skrócie to tyle chociaż pomięłam  jeszcze  sporo :)

zdjęcia robione w wtorek ;3

planowanie wakacji

hei :)

Dziś dyngus! W Norwegii się go nie obchodzi i mnie dziś nikt nie oblał a ni ja też nikogo ;c Cóż może to i dobrze. Nie mogę uwierzyć , że jeszcze tylko dziś i jutro a w środę znowu wracam do szkoły i wstawania o siódmej rano. Ostatnio codziennie świeci u nas słońce jest piękne niebieskie niebo, aktualnie jest 13 stopni więc coraz bliżej wiosny. Nie mogę się doczekać kiedy będzie już ten lipiec i będę w Polsce. Ja mówiłam planuję mniej więcej 3 spotkania czytelników/ widzów. Jeden w Gorlicach , Nowym Sączu i być może w Krakowie. Nie jestem pewna czy uda mi się zorganizować je wszystkie, ale  mam nadzieję że tak. To będzie moje pierwsze takie spotkanie, więc założę się  że będę zestresowana. Nie mogę się doczekać kiedy znów przyjadę do moich kochanych Gorlic. Mam zamiar nakręcić filmik Wakacje Polska 2013  z różnymi wycinkami i muzyką w tle . Dobry pomysł na zachowanie wspomnień :)

haha moje gify ^^