Strony

2014/10/18

new york





hei ♥♥

Te ostanie dwa tygodnie byly dla mnie wyczerpujace i pelne stresu. Teraz kiedy tak siedzie i staram sie pomyslec co ja takiego robilam przez te dwa tygodnie to brakuje mi slow, bo tak na prawde byly to bardzo monotonne dni. Skladaly sie one zazwyczaj ze szkoly, spacerami, nauka i cwiczeniami kiedy mialam na nie sile. Jakims cudem zajmowalo mi to wszystko tyle czasu, ze moj komputer byl praktycznie nie ruszany przez ten czas. Weekend jest dla mnie wybawniem, z tego calego stresu.  
Gdyby tego jeszcze bylo malo, zaczely mnie dreczyc male chwilowe zalamania gdzie najczescie po prostu leze placzac ledwo lapiac oddech.  Nie mam bladego pojecia co mi sie dzieje, ale nie podobam mi sie to i kiedy czuje, ze moj oddech przyspiesza staram sie calkowicie oderwac od rzeczywistosci i wlaczyc muzyke, zamknac oczy i powoli oddychac.  Nigdy nie mialam podobnych problemow, moze to zwyczajnie przez stres dlatego w najblizyszm tygdniu planuje zwolnic tepo.  Boje, sie jednak tego iz szkola mi na to nie pozwoli. Zauwazylam, ze w szkole juz nawet nie chodzi o zdobywanie wiedzy, teraz chodzi tu tylko o to aby wkuwac ile sie da zeby tylko dostac dobra ocene a tydzien po nim nie pamietam polowy rzeczy. Nie widze w tym zadnej logiki, a wy?

Co do pogody to moge ja opisac jednym slowem ponura. Dzien w dzien jest szaro i praktycznie codzienie pada deszcz. Widze, ze snieg juz spadl w gorach nie tak daleko mnie, dlatego tez przypuszczam, ze te okropne mokre cos za nie dlugo pokryje wszytskie ulice.  Psychicznie nie jestem ani troche gotowa na zime. Dla mnie jesien mogla by zastapic zime.
Jutro niedziele, nie cierpie niedziel ale postaram sie naladowac energie na nowy tydzien. Kocham was mocno♥



sweatshirt click

my fancy little clock - click
Do 31/10 macie znizke na zegarek pod kodem "lucy" !

2014/10/04

ROOM TOUR




hei wszystkim!
Moj pokoj trzymalam jako mala tajeminca przed wami,  powoli go sobie urzadzalam i teraz kiedy jestem juz przy koncowce ozdabiania to postanowilam aby na reszcie pokazac wam te moje male cztery katy.
Niby nie ma w tym pokoju nic specjalnego, ale czuje, ze jest to moje male miejsce.
Postanowilam wiec oprowadzic was po moim ulubionym miejscu w domu, zaraz po kuchni oczywiscie.


2014/10/01

fall in love with fall


hellooo
Po dzisiejszym dni zdecydowanie moge powiedziec, ze jesien i nawet nie wiece jak ten fakt mnie cieszy. Åsil zostaje u mnie na noc, wlasciwie  to druga noc z rzedu, dajcie mi opowiedz co dzisaj robilysmy. Nie chce sie chwalic, ani nic, ale mam teraz ferie jesienne, ale przejdzmy do opowiedania tego przecudownego jesiennego dnia. Wstalysmy gdzies tak po 10 i powoli zaczelysmy sie ogarniac, co w naszym wykonaniu zajmuje okolo 3 godziny dlatego dopiero kolo 13 udalo nam sie wyjsc z Brego. Po spacerku ruszylysmy na rowerach w poszukiwaniu jakiegos miejsca do zrobienia zdjec, i wypadlo na nasz stary most ktory juz widzieliscie na tym blogu, ale co zrobisz. Cala ta jesienna aura mnie  urzekla, wszedzie kolorowe liscie, szare niebo i zimny wiatr.  Oficjalnie oglaszam, iz jesien to moja ulubiona pora roku.







jacket  and sweater sheinside.com // jeans cubus// shoes  romwe.com //


Po zrobieniu zdjec i jezdzie na rowerze nie czulysmy rak, na ratunek przybyla malutka kawiarnia nie daleko. Jest to jednak z takich miejsc, gdzie nie jestem ani jakos super ladnie a jednak czujesz sie jak w domu u babci. A  do tego obslugiwala nas przemila  starsza pani. Goroca czekolada z pita smietana za ktora  na codzien nie przepadam smakowala nieziemsko.  To dowod jak takie male rzeczy ciesza.