Strony

2015/01/26

New In



heiii kochanii 

Troche dlugo mnie tu nie bylo hm? Wiece jak to jest czasami, kiedy mowicie sobie ze cos zrobicie ze wszystko sie polepszy itp i pozniej wszystko wychodzi na to samo lub nawet gorzej. Tak wiec to wlasnie stalo sie z blogiem i youtube.Mowilam sobie, ze dzis po szkole zrobie zdjecia a w weekend nagram filmik a po szkole najczescie szlam spac, mialam za duzo lekcji lub oczywiscie mialam na sobie dresy wlosy w koku i ostatnia rzecz jaka chcialam robic to pozowac przed kamera a w weekendy zawsze cos wypadalo.
Ostatni tydzien chorowalam i nadal nie jestem do konca zdrowa moj humor od dwoch ostatnich tygodni jest tak bardzo dziwny. Wiece, ze cos jest zle kiedy te nocne mysli dopadaja cie w ciagu dnia i tak lezelam w lozku przez dobre kilka godzin gapiac sie w sciane i myslalam nad wszystkim.  Sa rzeczy ktore daja i szczescie i smutek i chyba to jest najgorsze. 

Nie wpadam w depresje, nie bojcie sie. Wszystko bedzie lepiej, jesli nie teraz to za jakis czas dzisaj akurat nie jestem ani troche w humorze i tak na prawde nie mam pojecia co ze soba zrobic.  Ohh nie ma jak to jak napisac posta w ktorym nic tylko sie narzeka, przepraszam ale dzis tylko na tyle mnie stac♥



sweatshirt click


sweatshirt click

two piece suit click


two piece suit click


shirt click

2015/01/11

cold as fu**



Wlasnie leze sobie w lozku, nie jestem wstanie sie ruszyc poniewaz nie dawno wrocilam z restauracji. Plan byl taki iz ja i Åsil mialysmy sie spotkac z kilkoma znajomymi a tu nagle kazdy znalazl wymowke i prosze zostalysmy same. Nie zeby to byl jakis problem dla nas, bo poki mialysmy swoje towarzystwo no i oczywiscie jedzenie to bylysmy zadowolone.  Zjadlam caly talez wegtarianskiej "pasty", i teraz pytania czy jestem wegatarianka- nie, ale uwielbiam to danie wiec jem je bardzo czesta. Pozniej pucharek lodow i prosze moj brzuch byl pelny i nadal jest. Dojadlam wszystko, bo nienawidze uczucia kiedy po dwoch godzinach mysle sobie "moglam to zjesc a nie wyrzucic" wiece o co mi chodzi?

A tak pozatym to powoli wpadam w ta szkolna rutyne, zasypiam juz w miare normanie chociaz po szkole lubie brac sobie godzinne ( czasami moze i 6 godzinne) dzrzemi po ktorych budze sie i nie mam pojecia ktory jest dzien lub nawet rok.  Aaa nie wspominam juz nawet kiedy moj budzik zadzwonilam mi rano kiedy musialam wstac do szkoly a ja nie ograniajac nic myslam, ze ktos dzwoni i "odebralam" telefon i powiedzialam "halo Julia?" (nie nie mam pojecia dlaczego akurat Julia ) poczym odlozylam telefon i poszlam spac dalej.  Oczywiscie zaspalam, wiec bez stresu sie nie obeszlo. Tak wlasnie wygladaja moje ostatie dni, wiecie tyle sie dzieje, same atrakcji itp pewnie to samo co u was? hehehe.





(tak bylo mi bardzo zimno, ale czego sie nie robi dla zdjec) 
scarf ginatricot// cardigan click // top sheinside// shoes Timberland//

2015/01/04

hello 2015




tak mniej wiecje wygladal moj dzien...

Mozecie juz zaczac sie ze mnie nabijac, bo moja przerwa Swiateczna konczy sie jutro co oznacza, ze jutro juz bede musiala powrocic do normalnego trybu zycia. Jakim cudem czuje sie bardziej zmeczona niz bylam przed rozpoczeciem tej przerwy? Hmm moze zaczynijmy od tego, ze moj grafik snu jest tak poparany, ze nie wiem jak mi sie uda dzis zasnac poniewaz ostatnio nie spie do godzinny 6.00 ide z Brego na spacer i klade sie spac i tak spie sobie do godziny 14.00 czyli tak kiedy teraz na to patrze spie w godzinach szkolnych. Nie mam pojecia jak ja to naprawie. 
Jak minal mi sylwester? byl doscy spokojny tak jak wsumie lubie, ale ciesze sie ze spedzialam go z Åsil. Oczywiscie zjezdzalysmy na sankach, smialysmy sie do lez i ogolnie dobrze sie bawilam. Jak zawsze kiedy spedzam z nia czas. 2014 byl dla mnie rokiem ktore otworzyl mi oczy na nie ktore sprawy, mialam wielka hustawke nastrojow, bylo duzo tych dobrych ale i tych zlych chwil mimo wszystko moge powiedziec, ze ten rok byl udany i jego koncowka najbardziej.

Nie mam zbyt wielu postanowien na ten rok poniewaz doskolane wiem, ze nie umiem dotrzymywac sobie slowa. Powiem tyle, ze chce byc szczesliwa. Chce robic rzeczy ktore mnie ciesza, nie chce codziennie narzekac na to, ze chce juz weekend bo wtedy cale moje zycie zleci na narzekaniu. Chce sobie radzic w szkole, miec czas dla znajomych i chlopaka, ale tez miec ten czas dla siebie gdzie moge zamowic sobie duza pizze, polozyc sie do lozka i obejrzec jakis film bo takie rzeczy sprawiaj ze jestem szczesliwa.  
Chce byc bardziej zorganizowana, bo zwlaszcza ostatnio wszystko wymyka mi sie spod kontroli i nagle nie mam na nic czasu. Chce sie bardziej zmotywowac do czego poniewaz potrafie lezec caly dzien w lozku wiedzac, ze mam wiele rzeczy do zrobienia i konczy sie tym ze albo robie je na ostatnio chwile albo nie robie ich wogole.

Dziekuje wam za ten rok, bo uczynilscie go o wiele wiele lepszym. Mam nadzieje, ze 2015 bedzie najlepszym rokiem jak dotad, ale pamietajcie ze to sie nie stanie bez waszego wysilku wiec powodzenia!♥


 
 
 
 
kolejny mix zdjec. Kilka zdjec mnie na przyklad z pizza ktora robilam o 3.00 nad ranem albo kilkanasie zdjec Brego bo mam obsesje na moim wlasnym psie (no shame ) i spiacego ksieca ktory przyjechal do mnie po dlugiej podrozy poczym spal tak jakies 2 godzinki ♥