Strony

2015/02/23

hey there, blondie




heii babes♥ 

Moje ferie zimowe wlasnie sie zaczely, wiec oznacza to, ze cale dnie spedzam w lozku a przynajmniej tak zrobilam dzisaj. Przez chwile myslam, zeby wyjsc gdzies bo czulam ze potrzebuje swiezego powietrza, ale zamiast tego otworzylam okno w moim pokoju ( yup, jestem genialna.) Przez ten czas udalo mi sie obejrzec dwa sezony Faking It plus kilka odcinkow Modern Family takze wcale mi sie nie nudzilo. Na szczescie jestem z tych osob ktorym swoje wlasne towarzystwo wcale nie przeszkadza. Sama moge sie smiac z moich zartow i glaskac sie po wlosach. Wiece to jest tak kiedy siedze w domu mowie sobie " moglam jedna gdzies wyjsc" a kiedy juz sie zdecyduje i wyjde mysle, ze moglam zostac w domu...ciezka jest byc mna.

No i moje nowe wlosy- w domu oficjalnie jestem nazywana blondi. W piatek podczas kiedy bylam z mama na zakupach zobaczylam sobie na farby i tak wzielam sobie dwie paczki farby do pasemek i kiedy wrocilam do domu zmusialam mame zeby mi je zrobila. Szczerze balam sie, ze wyjdzie znowu jakas wielka kupa ( po moich wczesniejszych probach farbowania) ale wyszlo na prawde dobrze. Nie jestem wstanie wam powiedziec jaki to jest kolor poniewaz raz wyglada na ombre, raz na jasny braz  a kolejny na blond.
W kazdym razie jestem z niego bardzo zadowolona i na teraz zostawie go wlasnie tak.



Ooo i skoro juz tu jestem to mala reklama mojego nowego filmiku nie zaszkodzi:

2015/02/15

what's new

hihihi milo wkoncu dostac kwiatki na walentynki♥

Jak minal weekend? zbyt szybo, to na pewno. Tak to juz jest kiedy spedza sie go z ludzmi z ktorymi kochamy przebywac. Wiec jak juz pisalam piatek spedzialam nocujac u Åsil i tak na prawde nie robilysmy za wiele, odpoczywalysmy od calego tego stresu i poszlysmy spac wczesnie ( mowie tu o godzinie 20.50 takze niezle co?) wstalysmy tez wczesnie bo przed 8 i to z same z siebie (nie mam pojecia co mi sie dzieje.) Zjadlysmy swieze buleczki na sniadanie w lozku  i tak przelezalysmy pol dnia  kiedy musialam sie zbierac do domu. Kiedy juz wrocilam wzielam szybki prysznic, ogarnelam balagan w pokoju i czekalam na mojego typa ktorych przeszedl z bukietem roz, czekolada i jedzeniem na wynos. Idealnie hmm?
Wieczor byl jak zwykle przyjemny, nasza relacja jest z tych najlepszych i najgorszych nie jestesmy tylka para jestesmy najelpszymi przyjaciolmi wiec bez sarkastycznych testwo i dogryzania sobie nigdy sie nie obejdzie. Wyszedl  chwile przed 23, wiec siedzialam w lozku piszac zyczenia dla Åsil na facebooku i gadajac z nia przez telefon az do 00.00 aby byc pierwsza osoba ktora zlozy jej zyczenia urodzinowe.

A dzisaj, postanowilam ze potrzebuje troche zwolnic i spedzic troche czasu sama ze soba. Bylam z Brego na trzech spacerach maja sluchawki na uszach i calkowicie sie wylaczylam od rzeczywistosci.  Dzien spedzilam lezac w lozku ogladajac Scandal (nowa obsesja) i jedzeniem. Teraz przesluchuje nowa plyte Drake'a  takze caly moj pokoj dudni a ja powoli odrabiam zadanie z angielskiego. Za chwile pojde wziasc dlugi cieply prysznic i moze cos jeszcze obejrze. 
Milego wieczorku wam zycze ♥





sweatshirt - click


2015/02/12

better



hei kochani
Ten tydzien wydaje sie byc o wiele lepszy od tych poprzednich i wydaje mi sie, ze wszystko powoli wraca na swoje miejsce. Nie jest idealnie, ale tak na prawde nigdy nie jest wiec ciesze sie tym co mam. Szkola jest calkiem okey, co prawda mam brak motywacji do pracy, ale jakos sobie radze. Dni leca mi szybko, nawet nie wiem kiedy ten czas mija i musze klasc sie spac i tak codziennie. A teraz leze sobie juz umyta w lozku, moje oczy juz sie same zamykaja ale przerebiam jeszcze maly filmik ktory dodam na instagrama czy facebooku w niedziele, na urodziny Åsil. Filmik nie trwa dluzej niz kilka sekund a ja i tak ogladam go w kolko i w kolku, i smieje sie do ekranu. Nie mam pojecia co z nami jest nie tak i chyba nawet nie chce wiedziec. 
Myslalam, ze bede miala spokojny weekend, okazuje sie jednak calkowicie inaczej. Jutro ide prostu do Åsil gdzie spedzam noc,  w sobote rano wracam do domu biore prysznic i Philip przychodzi na nasze male "walentynki" z jedzeniem i przytulanie czyli tak jak lubie najbardziej. Pod wieczor przychodzi Åsil  i tym razem ona spedzi u mnie noc i razem bedziemy odliczac do jej urodzin plus nie zostawie jej samej w walentynki ♥




loooove *,*  tshirt- click

2015/02/03

stay calm

jacket  click


heiii people 
Dzis nareszcie zerknelam na moj kanal na youtubie i przekonalam siebie aby opublikowac nowy filmik, takze bijcie mi brawa bo naraszcie podjelam jakosc decyzje a nie tak jak zwykle "ee zrobie to potem." Mowie sobie, zeby zrobic cos praktycznego, ale wychodzi zawsze na to samo. Mialam tez kilka ciezkich dni, bardziej prywatnych dlatego tez nie chcialam wchodzic na aska i udawac, ze wszystko u mnie okey kiedy wcale tak nie bylo. Nie bede wam wmawiala, ze moje zycie jest idealnie, czesto mam te dni kiedy lepiej aby nikt mnie nie prowokowal i kiedy nie calkowicie odalam sie od wszystkich moich bliskich aby pobyc sama ze soba i wydaje mi sie, ze jest to bardzo wazne raz na jakis czas. Mialam dosc wszystkich i wszystkiego, ale ciesze sie, ze mam ta moja malutka grupke osob ktorzy nawet kiedy ich odpycham nigdy mnie nie zostawiaja. 

Szkolne dni sie ciagna, a ja nie wazne ile spie i tak jestem zmeczona. Nie potrafie sie rozbudzic i tak calymi dniami chodze zaspana. Rano przez jakies 10 minut siedze na kancie lozka przekryta koldra zanim jestem wstanie wstac i zaczac robic cokoliwek. Moje wlosy tak mnie irytuja, i mam wielka ochote cos z nimi zrobic. Nienawidze, tego etapu kiedy wlosy nie sa ani dlugie ani krotkie...bo teraz chce je zapuszczac ale tez chce je zetnac i wez tu cos poradz. Dlatego teraz albo mam je w koku, albo zmuszam kolezanke aby robila mi francuza tylko zebym nie musiala sie ciagle na nie patrzec.
Dni sa coraz lepsze, albo raczej spokojniesze. Jestem z tych osob ktore sa klebkiem nerwow, nie wplywa to dobrze na mnie i wtedy latwo o atak paniki ktorych wole unikac.  Dlatego teraz mam kilka punktow ktore pomagaja mi na stres:
♥ Goracy prysznic (lub kapiel)
♥ Spokojna muzyka ( nie koniecznie smutna)
♥ Ogladanie serialu i filmow
♥ Czytanie ksiazek
♥ Rozmowa przez telefon z chlopakiem lub przyjaciolka
♥ Sen
♥ Herbata

Jest jeszcze kilka innych rzeczy, ale to sa moje ulubione. Pamietajcie aby zadbac o siebie takze i wewnatrz, stres potrafi niszczyc dlatego obiecaj mi, ze bedziesz o siebie dbac!








mix z ostatnich dni, bo wiem ze je lubicie :)