Strony

2015/05/25

what is going on?

sweatshirt click

Nie wiem ile tygodni mnie tu nie bylo, wiem ze dla was zdecydowanie za duzo. Chociaz glupio mi bylo tak sie do was nie odzywac, to wiem, ze bylo to dla mnie najlepszym rozwiazaniem jesli i nie jedynym.  Nie bede tutaj jakos za bardzo pisala o moim zyciu prywatnym i dzielia sie kazdym szczegolem, ale jakies wyjasnienia wam sie naleza. Od tych kilku tygdni , moj humor i moje samopoczucie sie pogoraszalo raz bylo lepiej pozniej znacznie gorzej. Nie potrafilam nikomu wytlumaczyc co sie ze mna dzieje, bo jak wytumaczyc cos czego samemu sie nie rozumie. Przez wiele dni bylam duzo cicho, nic nikomu nie mowilam i wszystko dusilam w sobie. I chociaz wiedzielam, ze jesli za chwile komus czegos nie powiem to oszaleje to zawsze mowilam tylko mala czesc moich problemow. 
Zawsze mowilam sobie ze szczescie to nasz wlasny wybor. Przez te ostatnie tygodnie zauwazylam, jak bardzo sie mylilam. Nawet nie wiecie jak bardzo staralam sie aby moj dzien nie skonczyl sie jak pozostale, ale nie mialam nad tym zupelnej kontroli. Odpychalam od siebie ludzi na ktorych mi zalezy a im wydawalo sie to obojetne co bolalo najbardziej. 

Teraz moich jedynym celem jest aby powoli wrocic do normy, zaczac prowadzic bloga, nagrywac filmiki, miec dobre zycie socjalne i myslec pozytywnie.  Doskonale wiem, ze  na poczatku zadna z tych rzeczy nie bedzie latwa i pewnie czeka mnie jeszcze duzo pracy nad soba. Przepraszam, jesli poczuliscie sie nie wazni, jakbym was zostawila bo ranienie was nie bylo w moich zamiarach. Zalezy mi na moim blogu, na kanale i na was. Mam wielka nadzieje, ze zrozumiecie.




2015/05/10

barbie doll


heii babes!
Troche czasu minelo hm? Wiem, i tym razem nie chodzi o to iz nie mialam czasu lecz oto, ze zwyczajnie brakowalo mi checi i sily. Mialam mega dziwne dwa tygdnie, gdzie moj humor zmienialam sie w mgnieniu oka i sama nie dawalam sobie rady ze soba. Najwiecej mialam tych zlych dni, gdzie klotnie z bliskimi pogoraszaly sprawe. Konczylo sie na tym, ze odrazu po szkole kladlam sie do lozka i tam zostawalam przez reszta dnia i wieczoru.  Zbyt zdrowe podejscie to to na pewno nie jest, ale proste i latwe. Znajomi musieli mnie zmuszac do wychodzenia i abym ogolnie ruszyla sie z lozka.  Do tego jeszcze doszly bole glowy a pozniej jeszcze praktycznie codziennie bylo mi nie dobrze.  Nie mialam ochoty na nic, pozniej nawet lezenie w lozku nie bylo tak przyjemnne bo kark zaczac mnie bolec. Super brzmi no nie? Teraz jest juz o wiele lepiej, powoli wracam do zdrowia i nawet chce mi sie wychodzic a nie tylko lezec w lozku. Dzisaj na przyklad Philip wzial mnie na spacer, pozniej zamowilismy pizze i mama odwiozla nas do domu gdzie obejrzelismy film i spedzilismy mily czas razem♥ Teraz tylko musze zebrac sama siebie do kupy i zaczac blogowac i wam odpowiadac jak powinnam!

Za 10 dni ( 20 maja ) obchodze swoje 16 urodziny. Jakos dziwnie tak, mam okolo 1.60  i jeszcze nikt kto widzial mnie a zywo powiedzial mi, ze wygladam na rocznik 99. Moze to i dobrze, moj wzrost mi nie przeszkadza, nie wyobrazam wysokiej siebie a z faktem iz nie dosiegam do wysokich pulek i ludzie uzywaja moje glowy jakos podporki mozna jakos zyc.





crop top click